Opublikowany przez: Familiepl 2020-10-20 12:19:03
Autor zdjęcia/źródło: Photo by Nathan Dumlao on Unsplash
Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że plastik działa bardzo niekorzystnie na nasze środowisko. Teraz jednak okazuje się, że ogromne jego ilości mogą przenikać do mleka modyfikowanego z bezpiecznych z pozoru butelek dla niemowląt. Ciekawe, a jednocześnie zastanawiające wyniki badań opublikowali naukowcy w najnowszym wydaniu Nature Food.
Naukowcy z Trinity College w Dublinie przeprowadzili ciekawy eksperyment, który miał zbadać czy i ewentualnie jakie ilości mikroplatiku mogą przenikać z butelek dla niemowląt podczas standardowego przyrządzania mleka modyfikowanego.
Mikroplatik (MP) jest problemem globalnym ze względu na ich potencjalne zagrożenie dla zdrowia ludzkiego. Szacunkowe spożycie MP w łańcuchu pokarmowym i drogach wziewnych waha się od 74 000 do 211 000 cząstek rocznie w Stanach Zjednoczonych, został także wykryty w kale. Ekspozycja na MP może wywołać dysbiozę mikroflory jelitowej i zaburzenia metabolizmu lipidów u myszy (1), a submikrometryczne MP mogą przenikać przez barierę krew-mózg ryb, powodując uszkodzenie mózgu i zaburzenia zachowania (2).
Niewiele jednak wiadomo na temat bezpośredniego uwalniania MP z produktów z tworzyw sztucznych. Polipropylen (PP) stanowi 62,8% wszystkich MP wykrywanych w kale dorosłych, ale pochodzenie tych MP jest nieznane. Roczna produkcja PP stanowi około 20% całej produkcji tworzyw sztucznych niewłóknistych, a PP jest uważany za bezpieczny plastik, nadający się do wielu zastosowań, a więc jest to tworzywo sztuczne najczęściej stosowane do kontaktu z żywnością.
Butelki PP do karmienia niemowląt są powszechnie stosowane do przygotowywania w nich mieszanek dla niemowląt. Butelki te są rutynowo wystawiane na działanie wody o wysokiej temperaturze i wstrząsane podczas przygotowywania mieszanek.
Ponieważ siła tarcia mechanicznego może rozbić PP na MP, naukowcy obawiali się, że możliwość uwolnienia MP z PP w trakcie przygotowywania mleka modyfikowanego w plastikowych butelkach dla niemowląt.
Na potrzeby nowego badania naukowcy kupili 10 rodzajów butelek do karmienia niemowląt (najczęściej stosowanych) i zbadali liczbę uwolnionych cząstek mikroplastiku, postępując zgodnie z zalecanymi przez Światową Organizację Zdrowia technikami sterylizacji i przygotowywania mieszanek dla niemowląt.
Po przeprowadzeniu badań okazało się, że podczas procesu sterylizacji z butelek uwolniło się od 1,3 do 16,2 milionów mikroplastików na litr.
Stwierdzono również, że narażenie na gorącą wodę, takie jak użycie przegotowanej wody do bezpośredniej sterylizacji plastikowej butelki, znacznie zwiększa liczbę mikroplastików w płynie butelek. Liczba uwolnionych mikroplastików wzrosła z 0,6 miliona do 55 milionów cząstek, gdy temperatura wody zwiększyła się z 25 ° C do 95 ° C.
Naukowcy używali tych samych butelek do przygotowywania mleka oraz sterylizacji przez 21 dni, i okazało się, że butelki przez cały czas uwalniały mikropastik.
Pomimo, że nie jest jeszcze zbadane jakie działanie na ludzki organizm może mieć mikroplastik, naukowcy zalecają ostrożność – a także zmianę procedury przygotowania mleka, która może ograniczyć ilość niekorzystnych cząsteczek w pożywieniu dla niemowląt.
BIBLIOGRAFIA Badania i źródło: Nature FOOD link badnia https://www.nature.com/articles/s43016-020-00171-y.epdf
CZYTAJ TEŻ:
>> RSV - wirus, który atakuje dzieci jesienią
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.